Epidemia cholery na Haiti spowodowała już śmierć ponad 500 ludzi - wynika z najnowszego bilansu, który przedstawiło haitańskie ministerstwo zdrowia. Według władz, od połowy października do 4 listopada na cholerę zmarło na Haiti 501 osób, a blisko 7,5 tysiąca hospitalizowano. Każdego dnia na tę chorobę umiera 32 ludzi, a ponad czterystu trafia do szpitali.

Mimo wysiłków służb medycznych, epidemia cholery na Haiti nie wygasa. Po katastrofalnym trzęsieniu ziemi w styczniu tego roku i tak złe warunki sanitarne panujące w tym kraju jeszcze bardziej się pogorszyły. To sprzyja rozprzestrzenianiu się choroby.

Cholera jest przenoszona przez skażoną wodę i jedzenie. W ciągu zaledwie kilku godzin może doprowadzić do śmierci z odwodnienia.