Nagła burza i towarzyszący jej silny wiatry wybiły część szyb w 110-piętrowym wieżowcu Willis Tower w Chicago. Policja poinformowała, że okna stłukły się na 29. piętrze w pomieszczeniu obsługi klimatyzacji i na 25 piętrze w pustych pomieszczeniach biurowych. Prędkość wiatru przekraczała 112 km/h.

Potłuczone szkło spadło na chodnik. Lekkie obrażenia odniosła kobieta, którą kilka przecznic dalej uderzył odłamek niesiony przez silny wiatr. Chicagowska straż pożarna podała, że jeszcze jedna osoba odniosła poważne obrażenia w zachodniej części miasta pod złamanym drzewem.

Mierzący 443 metry wysokości Willis Tower (dawniej znany jako Sears Tower) jest najwyższym budynkiem w Stanach Zjednoczonych.