W Komsomolsku nad Amurem zatrzymano 26-letniego mężczyznę, podejrzanego o podłożenie bomby w jednym z tamtejszych przedszkoli. Ładunek eksplodował. Pięcioletnia dziewczynka została ranna.

Zatrzymany przyznał się ,że skonstruował bombę, ale na razie nie ujawniono, dlaczego dokonał zamachu. Ładunek wybuchowy, wyglądający jak prezent, pozostawił rano przed wejściem do przedszkola.

Pudełko było oklejone niebieską taśmą i ozdobione wstążką . W rezultacie wybuchu została ranna pięcioletnia dziewczynka, ma poparzenia oczu , przebywa w szpitalu - mówi Olga Mironienko z MSW Chabarowskiego Kraju.

Śledczy ustalili także, że bombę naszpikowano metalowymi elementami dla zwiększenia siły rażenia.