Białoruscy dostawcy usług internetowych będą musieli ograniczać dostęp do stron www z komputerów organizacji państwowych oraz instytucji naukowych i kulturalnych. Domagało się tego m.in. ministerstwo łączności i informatyzacji.

Ograniczenia dotyczą stron zawierających treści, których rozpowszechniania zabrania białoruskie prawo. Chodzi przede wszystkim o działalność ekstremistyczną, nielegalny handel bronią, materiałami wybuchowymi i substancjami psychotropowymi. Dostawcy internetu będą musieli automatycznie blokować dostęp do zakazanych stron.

Użytkownicy indywidualni będą mogli zażądać zablokowania strony znajdującej się na tak zwanej czarnej liście. Spis zakazanych stron będzie powstawał na podstawie decyzji Komitetu Kontroli Państwowej, czy Prokuratury Generalnej. Będzie zamieszczany na stronie www.belgie.by/npa od 1 września.

Wielu ekspertów podejrzewa, że nowe przepisy będą wykorzystywane przez władze do ograniczania dostępu do niezależnych portali oraz do stron organizacji opozycyjnych podczas zbliżających się wyborów prezydenckich.