Niższa izba białoruskiego parlamentu zamierza ratyfikować 11 listopada umowę z Polską o małym ruchu granicznym. Potem dokument trafi do wyższej izby Rady Republiki, a na końcu do prezydenta. Dzięki umowie, w pasie przygranicznym możliwy będzie ruch bezwizowy.

Przepisy będą wprowadzane na początku przyszłego roku. Dotyczyć mają mieszkańców pasów przygranicznych o szerokości po 30 kilometrów z każdej strony.

Po stronie polskiej obejmie: gminy i miasta województwa lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego zamieszkane przez 590 tys. osób, w tym m.in. Białą Podlaską, Augustów, Bielsk Podlaski, Hajnówkę, Sokółkę, Siemiatycze, a po stronie białoruskiej: rejony wiejskie i miasta, zamieszkane przez ok. 1 mln 100 tys. osób, w tym Brześć i Grodno.

Po wejściu w życie umowy w pasie przygranicznym możliwy będzie ruch bezwizowy, jedynie na podstawie specjalnych zezwoleń wydawanych przez placówki konsularne obu krajów.

Analogiczne umowy Białoruś podpisała także z Litwą i Łotwą