61 osób zginęło, a 100 zostało rannych w pożarze, który wybuchł w stolicy Bangladeszu, Dakce - podaje agencja AFP, powołując się na miejscową straż pożarną. Pożar wywołany został przez eksplozję transformatora elektrycznego. Zajął się trzykondygnacyjny budynek, następnie ogień rozprzestrzenił się na domy i sklepy.

Wcześniej telewizja ATN Bangla informowała o co najmniej 34 zabitych i ponad stu rannych w pożarze. Według różnych źródeł liczba ofiar waha się od 40-50, a strażacy obawiają się odnalezienia dalszych ciał. ATN Bangla podała, że wśród ofiar śmiertelnych są kobiety i dzieci.

Wielu rannych jest w krytycznym stanie - powiedział przedstawiciel służb pożarniczych Nazrul Islam. Dodał, że obecnie pożar jest opanowany i trwa akcja ratownicza. Utrudnia ją, jak wskazują media lokalne, gęsta zabudowa i wąskie jezdnie.