Po półrocznej misji pokojowej w Afganistanie do Polski wrócili żołnierze Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód. Na pokładzie niemieckiego wojskowego samolotu, który wylądował na lotnisku w Goleniowie było 123 żołnierzy Korpusu, z czego około 60 to Polacy.

W natowskiej operacji brała udział kadra dowódcza formacji - oficerowie i podoficerowie z dziewięciu krajów reprezentujących Wielonarodowy Korpus. Wyjazd do Afganistanu był dużym wyzwaniem, bo była to pierwsza operacja pokojowa w ośmioletniej historii dowództwa Korpusu.

W Afganistanie kadra Korpusu była częścią tzw. dowództwa kompozytowego Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Kabulu (ISAF).

Rzecznik WKPW kmdr Artur Bilski podkreśla, że służba Korpusu podczas misji została bardzo wysoko oceniona. Dowódca ISAF amerykański generał Dan Mc Neil pochwalił żołnierzy za dobre przygotowanie i dobre wykonywanie nałożonych na nich obowiązków.

Wszyscy żołnierze przejdą teraz obowiązkowe badania lekarskie, a potem większość z nich uda się na urlop.