Od wtorku z kolejowych rozkładów jazdy znikają 24 pociągi PKP Intercity. Kolejnych 20 składów będzie miało skróconą trasę. Wszystko przez zaległości PKP Intercity wobec zarządcy torów kolejowych w Polsce, PKP Polskie Linie Kolejowe.

Od wtorku nie pojedziemy między innymi pociągami relacji Lublin-Chełm, Bydgoszcz-Chełm czy Kostrzyn-Warszawa.

Szczegółowe informacje są już na stronach internetowych PKP Intercity. Na tym jednak koniec. Z rozkładu jazdy na Dworcu Centralnym w Warszawie nie dowiemy się, że jutro na torach zacznie obowiązywać nowa rzeczywistość. Tylko stanie w kolejce i rozmowa z panią w okienku z napisem: "Informacja" gwarantuje dostęp do wiedzy. Nie ma obiecanych ulotek informacyjnych, trudno też nasłuchiwać komunikatu o zmianach. Co więcej, naszemu reporterowi Mateuszowi Wróblowi prawie udało się kupić bilet na jutro na jeden z odwołanych pociągów. Kasjerka zaczęła już go drukować. Zrezygnowała dopiero wtedy, gdy nasz reporter zapytał ją o zmiany w rozkładzie jazdy.

Szczegółowe informacje o odwołanych pociągach dostrzec można jedynie z tyłu wielkich bannerów reklamowych z ofertą Intercity.

Sprawdź, jakie zmiany przygotowała PKP Intercity