Do niecodziennego wypadku doszło dziś rano w Łodzi. TIR, który zatrzymał się przy wjeździe do jednego z hipermarketów, stoczył się ze wzniesienia i wjechał naczepą w pobliski, drewniany dom. Ciężarówka przebiła ścianę i wjechała do kuchni. Na szczęście w budynku nie było lokatorów. Dom jest tak zniszczony, że grozi zawaleniem. Zobacz zdjęcia zrobione przez naszą reporterkę.

Dobytku życia starszego małżeństwa pilnować będzie straż miejska. Na razie łodzianie nie mogą wrócić do domu nawet po rzeczy osobiste, czy dokumenty. Zaopiekowała się nimi rodzina. Kierowca ciężarówki był trzeźwy i twierdził, że zaciągnął hamulec ręczny – mówił Grzegorz Wawryszuk z łódzkiej drogówki. Możliwe, że przyczyną tego wypadku była też awaria hamulców. Będziemy to wyjaśniać – dodaje policjant.