Ponad 130 pojemników wypełnionych odpadami poszpitalnymi znaleziono w lesie w okolicach Nowogródka Pomorskiego w Zachodniopomorskiem. Były oznakowane po niemiecku. Sprawę wyjaśnia policja. Najpewniej zajmie się nią także prokuratura.

Pojemniki wysokie na 80 cm, oznakowane nalepkami informującymi o skażonej zawartości odkrył leśnik - poinformowała Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Część z nich była otwarta, prawdopodobnie otworzyły się podczas rozładunku - dodała.

Wewnątrz pojemników znajdowały się zużyte jednorazowe zestawy do przetaczania krwi, probówki z zawartością, strzykawki, oraz rozmaite odczynniki i odpady poszpitalne. Były również plastikowe kanistry z zabarwioną cieczą.

Policjanci odizolowali miejsce znalezienia, a odpady przewieziono do utylizacji.

Policja ustala, skąd pochodzą odpady i kto jest odpowiedzialny za ich porzucenie w lesie. Nalepki na pojemnikach były w języku niemieckim, więc w pierwszej kolejności tamten kierunek będzie sprawdzany- powiedziała Śledziona.

Dodała, ze materiały w tej sprawie zostaną przekazane Prokuraturze Rejonowej w Myśliborzu.