"Mamy umowę z PZPN na mecz Polska - Niemcy 6 września na Stadionie Narodowym." Tak szef NCS budującego obiekt w Warszawie odpowiada na pytanie, czy organizacja spotkania nie jest zagrożona, tak jak to stało się w Gdańsku. Od kilku dni informujemy o kłopotach z konstrukcją schodów, które mogą przedłużyć budowę areny.

Zobacz również:

Jak umowa NCS z piłkarskim związkiem ma gwarantować to, że meczu nie trzeba będzie przenosić? Trudno powiedzieć. Po zakończonym spotkaniu sekretarz PZPN próbował dopytać szefa NCS o wrześniowy mecz w Warszawie i po chwili rzucił wychodząc: "A co mi po jakiejś umowie." Chyba więc także działacze nie są pewni, czy mecz się odbędzie.

Prezes Rafał Kapler jednoznacznej deklaracji złożyć nie chciał. Mamy umowę z wykonawcą, która przewiduje określone terminy. I umów trzeba dotrzymywać. Umowy z reguły przewidują każdy wariant rozwiązania: i pozytywny, i negatywny. Tyle na ten temat mogę dzisiaj powiedzieć - oświadczył.

Dopóki wykonawca Stadionu nie określi, w jaki sposób naprawić schody i jak dużo czasu to zajmie, organizacja każdej z zaplanowanych na lato i jesień imprez będzie niepewna.