Za dwa tygodnie będzie gotowe zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie inwigilacji dziennikarzy - ustalił dziennikarz RMF FM. Zapytanie złoży Sojusz Lewicy Demokratycznej. Dziś sejmowa spec-komisja przepytywała przedstawiciela resortu sprawiedliwości na temat ewentualnych zmian w prawie określającym sposoby kontroli operacyjnej przez służby specjalne.

Krzysztof Kwiatkowski nie widzi problemu w łatwym dostępie służb do bilingów obywateli. Minister sprawiedliwości nie dostrzega w prawie sytuacji, które były sprzeczne - powiedział szef komisji ds. służby specjalnych Janusz Krasoń. Jedynym rozsądnym skierowaniem jest skierowanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego i taki wniosek piszemy. Do 10 grudnia będzie gotowy- dodaje.

Trybunał będzie musiał zdecydować, czy pobieranie bilingów dziennikarzy, żeby ustalić ich źródła informacji pozostaje w sprzeczności z prawem do ochrony informatorów. To dziwne stanowisko ministerstwa sprawiedliwości, które ustami swego szefa, zapewniało niedawno, że trzeba ostatecznie rozprawić się z inwigilacją dziennikarzy. Wśród inwigilowanych byli dwaj reporterzy śledczy RMF FM: Roman Osica i Marek Balawajder.