Amerykańsko-rosyjski układ "Ej Bi Em" z 1972 nie zestarzał się - twierdzi Igor Iwanow. Szef rosyjskiej dyplomacji uważa że jest on nadal fundamentalnym czynnikiem wpływającym na zapewnienie stabilności strategicznej na świecie.

To symptomatyczna wypowiedź przed sobotnim spotkaniem Iwanowa z nowym sekretarzem Stanu USA Collinem Powellem. Jak wiadomo, Stany Zjednoczone chcą wkrótce rozpocząć prace nad budową systemu narodowej obrony rakietowej. Rosjanie twierdzą, że jeżeli prace nad narodową obroną rakietową zostaną rozpoczęte będzie to oficjalnym powodem zerwania paktu z 1972 roku. A Rosja jest do niego bardzo przywiązana. Jak powiedział Iwanow układ jest fundamentalnym ogniwem w sprawach bezpieczeństwa i rozbrojenia. Jeśli wyjmiemy jedno ogniwo rozsypie się cała struktura – stwierdził Iwanow. Moskwa już od dawna twierdzi, że wypowie wszystkie układy dotyczące zbrojeń jądrowych, jeśli Amerykanie naruszą układ z 1972 roku. Zamiast budować tarczę rakietową lepiej za pomocą wspólnych wysiłków dyplomatycznych zlikwidować zagrożenie – uważa rosyjski minister spraw zagranicznych, który w sobotę po raz pierwszy ma się spotkać ze swoim amerykańskim kolegą, mianowanym zaledwie kilka tygodni temu. To spotkanie może określić atmosferę współpracy między tymi dwoma krajami na najbliższe lata.

Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM Andrzeja Zauchy:

Foto EPA

04:35