35-letni gdańszczanin zatrzymany po policyjnym pościgu na Pomorzu. Auto, którym mężczyzna uciekał, zostało skradzione w nocy w Niemczech.

W Swarożynie przy drodze krajowej nr 22 policja chciała zatrzymać do kontroli bus, który przekroczył prędkość. Kierowca zignorował znaki i próbował staranować policjanta. Potem uciekał przez mniej więcej 20 kilometrów.

Chciał także zepchnąć z drogi goniący go radiowóz. Gdy skręcił w drogę powiatową prowadzącą do Miłobądza, jeden z policjantów oddał strzały ostrzegawcze, po czym trafił w tylną oponę busa. Pojazd zatrzymał się w miejscowości Stara Kościelnica. Na miejscu pracują teraz policyjni technicy, zabezpieczają ślady  - mówi Dariusz Górski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

Okazało się, że pojazd w nocy został skradziony w Niemczech. 35-letni gdańszczanin jest w policyjnej izbie zatrzymań.