Stołeczna policja przejęła ponad 20 kilogramów heroiny i półtora kilograma kokainy o wartości 10 milionów złotych. Narkotyki wykryto po zatrzymaniu na warszawskiej Woli poszukiwanego pięcioma listami gończymi i Europejskim Nakazem Aresztowania Tomasza K., pseudonim Galus.

36-latek to członek tzw. grupy ożarowskiej. W jego mieszkaniu odnaleziono też dwa pistolety i 3 kilogramy pieniędzy w banknotach. Było tam 170 tysięcy złotych.

Policjanci urządzili zasadzkę na ulicy, gdy gangster wyszedł na zakupy. Był całkowicie zaskoczony. Mieliśmy informację, że może mieć przy sobie broń lub inne niebezpieczne narzędzia, dlatego nie chcieliśmy go zatrzymywać w środku - mówi Maciej Karczyński ze stołecznej policji.

W środku znaleziono magazyn narkotyków, specjalną prasę do proszku i maszynę do pakowania narkotyków. Znaleziono też fałszywe dokumenty, w tym dowód osobisty, na podstawie którego Tomasz K. wstąpił do kółka strzeleckiego, gdzie dostał pozwolenie na broń.

36-latek był poszukiwany pięcioma listami gończymi oraz europejskim nakazem aresztowania. W 2005 roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za rozbój. Był członkiem tzw. grupy ożarowskiej zajmującej się handlem narkotykami na olbrzymią skalę, rozbój i pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia i oszustwa.

Policjanci namierzyli także działkę rekreacyjną w okolicach Warszawy, gdzie Tomasz K. często przebywał. W domu, w specjalnie przygotowanych skrytkach, zawinięte w skarpety ukryte były dwa pistolety CZ 75. W innych skrytkach znajdowały się dwie, hermetycznie zamknięte paczki, każda o wadze około 1,5 kg zawierające banknoty euro o wysokich nominałach i polskie o nominałach 200 złotych - mówi Karczyński.

Mariusz Piekarski