Była pielęgniarka Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla Dzieci i Młodzieży w Bacikach Średnich, która była oskarżona o znęcanie się na niepełnosprawnymi dziećmi została uniewinniona. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura już zapowiedziała apelację.

43-letniej kobiecie zarzucono, że znęcała się nad małoletnimi pensjonariuszami - nieporadnymi ze względu na swój stan psychiczny i fizyczny. Według śledczych, oskarżona popychała dzieci, szarpała za ubrania, uderzała rękami po całym ciele, poniżała i wyzywała.

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Dzieci i Młodzieży w Bacikach Średnich jest placówką samorządu województwa podlaskiego. O zachowaniu pielęgniarki władze samorządowe zawiadomili wychowawcy grup dzieci, które w wakacje 2011 roku przyjechały tam na wypoczynek. O sprawie zawiadomiono też wówczas prokuraturę, a ta postawiła kobiecie zarzuty.

Proces rozpoczął się we wrześniu 2012 roku. Prokuratura domagała się dla kobiety pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, dozoru kuratora oraz orzeczenia zakazu zajmowania stanowisk związanych ze sprawowaniem opieki nad dziećmi.

Kobieta do zarzutów nie przyznawała się, a przed sądem domagała się uniewinnienia. Była pielęgniarka nie pracuje już w placówce.

(abs)