W Bieszczadach odnaleziono dwóch młodych mężczyzn, którzy noc sylwestrową postanowili spędzić biwakując pod najwyższym szczytem polskich Bieszczad, Tarnicą - poinformował naczelnik tamtejszej grupy GOPR, Grzegorz Chudzik.

Turyści są zdrowi, choć jeden z nich jest skrajnie wyczerpany. Mężczyźni noc spędzili biwakując pod Tarnicą. Aktualnie Doliną Terebowca trwa ich transport do Ustrzyk Górnych - powiedział naczelnik. Przypomniał, że w trakcie poszukiwań nastąpiło gwałtowne załamanie pogody, co utrudniało poszukiwania.

W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu wiejący z prędkością około 70 km/godz wiatr powoduje zamiecie śnieżne. W szczytowych partiach gór widoczność jest ograniczona do zaledwie kilkudziesięciu metrów.

Co więcej, w górnych partiach Bieszczad nadal obowiązuje drugi w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia lawinowego.