W wieku 90 lat zmarł prof. Jerzy Regulski, współtwórca reformy samorządowej sprzed 25 lat. Informację o jego zgonie potwierdziła Kancelaria Prezydenta. Regulski w ostatnich latach był doradcą społecznym Bronisława Komorowskiego.

W latach prof. Regulski 1988-90 był członkiem Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, współprzewodniczył zespołowi ds. samorządu terytorialnego podczas rozmów Okrągłego Stołu. Później był senatorem i pełnomocnikiem rządu ds. reformy samorządu terytorialnego (1989-91).

W jednym z ostatnich wywiadów udzielonym PAP prof. Regulski mówił, że w zaangażowaniu w reformę samorządową widać całe jego życie. Nie jesteśmy kształtowani przecież ad hoc. Urodziłem pięć lat po powstaniu niepodległej Polski, moi rodzice głęboko i osobiście przeżywali odzyskanie niepodległości. To był cel życia, któremu podporządkowywano wszystkie działania. Dla mojego ojca - prezesa dużego koncernu energetycznego - udział w finansowaniu obrony narodowej był oczywistością. Mam pokwitowanie na przekazanie na fundusz pół kg złota 29 sierpnia 1939 r. Taki wzór patriotyzmu wyniosłem w domu - wspominał. Na przełomie lat 80. i 90. trzeba było dokonać zmian, których nikt nie chciał, nie rozumiał. Nikt nie bardzo wiedział, czym jest samorząd, po co on jest. Najlepszy dowód, że słowa uznania za reformę dotarły do mnie po 10 latach. Dłużej trwało, zanim ludzie przekonali się, że była to istotna zmiana - podkreślał.