Budowa nowych boisk w ramach rządowego programu w całym województwie śląskim jest zagrożona. Urząd Marszałkowski w tegorocznym budżecie nie zaplanował na dofinansowanie tej inwestycji ani złotówki.

Chętnych na orliki jest wielu. W kolejce po pieniądze ustawiło się 38 śląskich gmin. Reporter RMF FM Piotr Glinkowski sprawdzał, dlaczego boiska wypadły z budżetu. Urzędnicy tłumaczą to trudną sytuacją finansową i tym, że w budżecie musieli zapisać bardziej priorytetowe zadania.

Do każdego orlika samorząd województwa dokłada 1/3 wartości inwestycji, czyli ponad 300 tys. zł Reszta pieniędzy pochodzi z budżetu gminy, która stara się o boisko oraz z Ministerstwa Sportu. W związku z tak dużym zainteresowaniem orlikami urzędnicy teraz gorączkowo szukają pieniędzy. Budżet ma zostać zmodyfikowany w połowie lutego. Jest możliwość pewnych przesunięć. Trudno jest tutaj wskazać liczbę boisk, które mogą uzyskać dofinansowanie - stwierdził urzędnik.

Pieniądze na orliki miałyby pochodzić z nadwyżki budżetowej. Niestety większość gmin raczej obejdzie się smakiem. Aby powstało 38 orlików Urząd Marszałkowski musiałby znaleźć blisko 13 mln zł.