Czołówka czynów i przewinień, za które, zdaniem ankietowanych, powinno się odwoływać posłów, nie zmieniła się w stosunku do sondażu z 2005 roku. Wciąż najbardziej karygodnym czynem jest przyjęcie łapówki, za które ponad 94 proc. badanych pozbawiłoby posła mandatu.

Ogólnie, respondenci okazali się być nieco bardziej tolerancyjni wobec posłów teraz niż dwa lata temu, gdyż w przypadku niemal każdego z zaprezentowanych im czynów i zachowań, odsetek osób opowiadających się za odwołaniem, był niższy niż w poprzednim sondażu.

Czyżby, pod wpływem ostatnich dwóch lat, wzrosła obojętność Polaków na to, co powszechnie uważane jest za karygodne? Poza przyjęciem łapówki, wśród nagannych zachowań, które powinny skutkować usunięciem posła z Sejmu, najczęściej wskazywano: kłamstwo w oświadczeniu majątkowym, prowadzenie samochodu po alkoholu i dużą liczbę nieobecości w Sejmie.

Co przyniosły ostatnie dwa lata? Kryminalny przegląd sejmowych ław przygotował Mariusz Piekarski.