Dostawy gazu ziemnego dla firm i klientów indywidualnych są realizowane zgodnie z zapotrzebowaniem. Poinformowały o tym Gaz-System i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

Jak podały spółki, w nocy 23 czerwca dostawy gazu z kierunku Białorusi przez punkt zdawczo-odbiorczy Wysokoje zostały zmniejszone o ok. 40 proc. w stosunku do pierwotnie planowanych ilości. To stanowiło ok. 14 proc. całości dostaw gazu z kierunku wschodniego. PGNiG SA odbierało wówczas dodatkowo brakujące ilości gazu ziemnego przez punkt zdawczo-odbiorczy w Drozdowiczach na granicy polsko-ukraińskiej.

W ten sposób został utrzymany poziom zaplanowanych dostaw gazu do Polski z kierunku wschodniego i zmiany zasilania w punkcie Wysokoje nie były odczuwalne dla odbiorców gazu ziemnego.

Około południa 24 czerwca br. ciśnienie w punkcie zdawczo-odbiorczym Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej wróciło do normy. 25 czerwca br. w godzinach porannych zostanie przywrócona pierwotna struktura dostaw gazu z kierunku wschodniego. W systemie przesyłowym planowo pracują podziemne magazyny gazu należące do PGNiG SA, które w sezonie letnim, zgodnie z normalnymi procedurami, są napełniane gazem ziemnym - podano w komunikacie.