Białoruski opozycjonista Siergiej Ponomariow uciekł do Polski i poprosił o polityczny azyl. 58-letni Ponomariow mieszkał niedaleko Mińska i wydawał pismo, w którym krytykował działania białoruskich władz. Wielokrotnie wszczynano wobec niego postępowania karne - między innymi o znieważenie prezydenta. W poniedziałek miał stanąć przed sądem.

Ponomariow uciekł do Polski przez Rosję i Ukrainę. Teraz przebywa w obozie dla uchodźców.

Na Białorusi działał w organizacji "Za wolność". W Polsce chce znaleźć pracę i kontynuować działalność opozycyjną.