Kolejne amerykańskie bazy wojskowe pojawią się w Polsce od 2013 roku. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada resort obrony pozytywnie zaopiniował propozycję Waszyngtonu, by w naszym kraju czasowo stacjonowały samoloty F-16 i transportowe Herculesy armii USA.

Na razie - jak zaznacza szef MON Bogdan Klich - za wcześnie mówić o szczegółach; trwają jeszcze rozmowy o rozmieszczeniu w Polsce samolotów z załogami. Pod uwagę brane są przede wszystkim bazy w Krzesinach i Łasku, gdzie stacjonują już polskie F-16. Jak podkreśla minister Klich, najważniejsze, że obie strony wyraziły właśnie polityczną wolę, a Warszawa wstępnie zaakceptowała amerykańską propozycję.

Rozmawiamy na te tematy z Amerykanami, ale generalnie podczas konsultacji tutaj w Warszawie na szczeblu wiceministerialnym wyraziliśmy pozytywną opinię na temat tej propozycji- przyznał w rozmowie z Krzysztofem Zasadą Bogdan Klich.

Dodał, że mamy już podstawę prawną stacjonowania w Polsce amerykańskich wojsk. To podpisane w zeszłym roku porozumienie dodatkowe do umowy SOFA - wyjaśnia.

Pierwsi amerykańscy żołnierze - w liczbie stu - od maja stacjonują już w Morągu razem z baterią rakiet Patriot.