W Faktach RMF FM usłyszeliście dzisiaj historię 1,5-rocznej dziewczynki, która błąkała się po Świdnicy. Przyznajcie szczerze, jaka była Wasza pierwsza myśl po usłyszeniu tej informacji??? Nie miotaliście gromów na rodziców tego dziecka???

Jak ustaliła nasza reporterka Barbara Zielińska, dziecko zwróciło uwagę przechodnia, bo na nogach miało kapcie. Mała nie potrafiła powiedzieć gdzie mieszka. Zajęli się nią strażnicy miejscy. Dość szybko okazało się jednak, że do policjantów zgłosiła się matka dziewczynki. Przyznała, że zasnęła ze zmęczenia, gdy usypiała drugą, czteromiesięczną córkę.

Teraz, kiedy już znacie całą opowieść, raz jeszcze pytam: ukrzyżować? Czy matka zawiniła? Czy mamy prawo ją osądzać? Czy powinno się ją oskarżyć? Jak powinniśmy zareagować?
Czy Wam nigdy nie zdarzyło się usnąć przy dzieciach?

Z tymi pytaniami Was zostawiam, życzę rodzinnego weekendu, do usłyszenia w poniedziałek : ))