Osoby wybierające się na wakacje do Słowacji albo przez kraj naszych południowych sąsiadów nadal muszą omijać przejście graniczne na Łysej Polanie. No chyba, że wybierają się na wczasy piechotą. Po ostatnich gwałtownych opadach deszczu w Tatrach, most graniczny wciąz jest uszkodzony. Jego remont potrwa jeszcze kilka dni.

Przejście graniczne nieczynne jest od środy, a mimo to wielu turystów nadal przejeżdża samochodami pod opuszczony szlaban. Wczoraj rozpoczął się remont zwalonego mostku, a raczej jego przyczółka po polskiej stronie. Okazało się, że zniszczenia jakie poczyniła woda były znacznie poważniejsze niż się początkowo wydawało. Naprawa uszkodzeń ma potrwać do czwartku, wtedy prawdopodobnie zostanie przywrócony ruch samochodów osobowych. Czy i kiedy będą mogły tędy przejeżdżać TIR-y, to się jeszcze okaże. Posłuchaj relacji reportera Radia RMF Macieja Pałahickiego:

Podróżnym radzimy więc, by wybierali przejście graniczne w Niedzicy lub Suchej Horze, koło Chochołowa.

09:25