Upały, które przez wiele męczyły mieszkańców Europy, teraz dają się we znaki Amerykanom.

Fala tropikalnego żaru zalała południowe stany, powodując poważne problemy ze zdrowiem, zwłaszcza u ludzi starszych. Wczoraj w Dallas zanotowano 52 stopnie Celsjusza w cieniu. Z powodu niewydolności krążenia w Teksasie zmarło w ostatnich dniach już 19 osób, w Alabamie 10, a w Luizjanie 7. Wysoka temperatura powoduje też ogromne pożary trawy oraz szkody w uprawach. Przedstawiciele organizacji charytatywnych rozdają najuboższym darmowe klimatyztory.

08:50