Holandia próbuje otrząsnąć się po szoku wywołanym zamachem na kontrowersyjnego polityka prawicy Pima Fortuyne. Tamtejsza policja przypuszcza, że mężczyzna podejrzany o zamordowanie Fortuyna jest aktywistą ruchu ekologicznego.

W domu podejrzanego znaleziono materiały propagandowe organizacji Zielonych oraz amunicję o takim samym kalibrze, jak łuski pozostawione na miejscu zbrodni.

Według holenderskiej agencji ANP domniemany morderca polityka był zagorzałym obrońcą zwierząt. Nie podobały mu się propozycje Fortuyna, by ponownie zezwolić na hodowlę zwierząt futerkowych. Jeśli populiści doszliby do władzy, miałoby to nastąpić w styczniu przyszłego roku.

Podejrzany ciągle nie wyjaśnił motywów zamachu, pozostają więc tylko spekulacje.

16:35