Z powodu protestu pilęgniarek w wojewódzkim szpitalu w Białymstoku zaczyna brakować białego personelu.

Od środy głodowało tam 230 pielegniarek ale z powodu wycieńczenia organizmu, ponad 80 jest na zwolnieniu lekarskim.

Białostocki szpital zatrudnia 800 pielegniarek i położnych. Siostry domagają się dwustu złotych podwyżki. Zapowiadają że będą głodować do skutku. Dyrekcja szpitala zapewnia, że chce jak najszybciej zakończyć konflikt, ale nie ma pieniędzy.

Pielegniarki głodują też w szpitalach w Gryfinie i Łodzi. W Braniewie okupują budynek starostwa powiatowego. Wszystkie domagaja się wyższych pensji.

16:40