Próba pokonania Cieśniny Beringa amfibią została przełożona. Brytyjczycy Steve Brooks i Graham Stratford zamierzali przejechać z Ameryki Północnej do Azji na pokładzie zmodyfikowanego ratraka. Niestety, w czasie prób przeprowadzanych na Alasce ich pojazd został uszkodzony.

Przeprawa przez cieśninę Beringa miała być jedynie testem przed rozpoczęciem poważniejszej eskapady. Brytyjczycy zamierzają bowiem pokonać trasę z nowego Yorku do Londynu. Ich pojazd wyposażony jest w turbiny przypominające gigantyczne korkociągi. Znakomicie funkcjonują one w wodzie. Dzięki nim też pojazd może wdrapywać się na kry lodowe lub na ziemię. Niestety w czasie przygotowań na Alasce uszkodzeniu uległ system hydrauliczny pojazdu i próba przejechania z Ameryki do Azji została odłożona do następnego roku. Pieniądze otrzymane od sponsorów tego przedsięwzięcia Brytyjczycy zamierzali przekazać na cele charytatywne. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM Bogdana Frymorgena:

00:40