Według analityków IV kwartał 2014 r. był ostatnim tak dobrym dla branży bankowej. Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza”, 2015 rok zapowiada się wręcz jako tor przeszkód.

Banki mają przed sobą trudny rok - mówi "GW" doradca inwestycyjny Alfred Adamiec. Pytany o przyczyny wylicza: niskie stopy procentowe, słaby wzrost popytu na niektóre kredyty i zaostrzającą się walkę o klientów, zwłaszcza bogatych, bardziej skłonnych do korzystania z wielu produktów bankowych jednocześnie. Analityk Domu Maklerskiego BOŚ Łukasz Bugaj dodaje jeszcze wzrost składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, spadającą opłatę interchange i spodziewaną w marcu kolejną obniżkę stóp procentowych w Polsce.