Prawie jak w Eurolandzie. Od dziś polskie przedsiębiorstwa mogą rozliczać się nie tylko w złotych polskich, ale także we wszystkich innych walutach wymienialnych - w tym na przykład w euro i to bez zbędnych formalności.

Do tej pory firmy mogły rozliczać się w obcych walutach, ale za każdym razem musiały otrzymać na to zgodę prezesa NBP. Czas oczekiwania na taką zgodę wynosił nawet kilka tygodni, co utrudniało szybkie przeprowadzenie transakcji.

Nowe przepisy pozwolą więc przyspieszyć zawieranie umów z kontrahentami z poza Polski, a co najważniejsze, ograniczą ryzyko wynikające ze zmian kursów walut. Natomiast przedsiębiorcy nadal będą musieli prowadzić księgowość w złotych i w złotych płacić podatki. To zmieni się dopiero po przystąpieniu Polski do strefy euro.