Sytuacja nie jest bardzo dobra, ale nie jest jeszcze powodem jakiegoś nadmiernego niepokoju tak dane o prawie 13 procentowym bezrobociu komentuje w wywiadzie dla RMF FM minister pracy Jolanta Fedak.
Jolanta Fedak, Minister Pracy i Polityki Społecznej dla RMF FM:
Każdy wzrost bezrobocia jest wyjątkową troską dla Ministerstwa Pracy. Natomiast trzeba pamiętać, że bezrobocie u nas ciągle ma charakter sezonowy i bardzo często skoki od grudnia do stycznia są wysokie. A jeżeli jest dobra koniunktura to spadki są bardzo niskie.
Wzrost bezrobocia jest mniej więcej o osiem dziesiątych punktu procentowego. To jest trochę niżej niż w ubiegłym roku. Jednocześnie nieźle wyglądają wskaźniki zatrudnienia. Czyli można by powiedzieć, że sytuacja nie jest bardzo dobra, ale nie jest jeszcze powodem jakiegoś nadmiernego niepokoju.
Powinniśmy na bezrobocie patrzeć w taki sposób, żeby ewentualnie prognozować to ostateczne bezrobocie na koniec roku wiosną. Zawsze jest wahnięcie zimą, wtedy kiedy mamy do czynienia z bezrobociem sezonowym. A ta zima była dla niektórych branż wyjątkowo trudna. Zamarły prace w budownictwie, w drogownictwie. Jeśli zima jest lekka to jeszcze możliwe są prace wykończeniowe. W tym roku było to niemożliwe.Liczę, że jeżeli wiosną, latem ruszą prace w branżach sezonowych, bezrobocie powinno spadać.
Bezrobocie w Polsce wzrosło do prawie 13 procent. Główny Urząd Statystyczny podał, że tylko w styczniu w urzędach pracy zarejestrowało się prawie 317 tysięcy osób. Bezrobocie w zeszłym miesiącu skoczyło z 11,9% do 12,7%.
