Kilkadziesiąt tysięcy osób przemaszerowało ulicami Paryża, by zaprotestować przeciwko planowanemu przez francuski rząd podniesieniu wieku emerytalnego. W manifestacji - jak twierdzi policja - wzięło udział 23 tysiące ludzi; zdaniem organizatorów demonstrowało ponad 70 tysięcy.

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy potwierdził, że rząd planuje podniesienie wieku emerytalnego ponad obecnie obowiązujące 60 lat, ale nie podał szczegółów. Sarkozy zauważył, że Francuzi żyją obecnie przeciętnie o 15 lat dłużej niż w roku 1950. Jeśli dłużej żyjemy, to musimy dłużej pracować - oświadczył.

Do demonstracji doszło w przeddzień zaplanowanego ogłoszenia konkretnych propozycji przez ministerstwo pracy.