Jakiś czas temu poprowadziłem wykład dla studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nietypowy, bo poproszono mnie o odpowiedź na nurtujące wszystkich pytania. Organizatorzy przesłali mi kilkadziesiąt zagadnień, które od teraz będą dla mnie kopalnią pomysłów na kolejne teksty. Jedno z ich dotyczyło zasad noszenia obrączki. Poruszmy ten temat dziś.

Wszelkie pierścionki, które symbolizują uczucia nosi się na palcach lewej ręki. Na prawej - te, które symbolizują posiadaną władzę i uprawnienia. Biskupi, na czele z biskupem Rzymu, noszą swoje pierścienie na palcach prawej ręki. Podobnie postępuje król, rektor, prezydent miasta czy osoba, która przynależy do jakiegoś rodu.

Pierścionek zaręczynowy

Jeśli wręczamy pierścionek zaręczynowy jako wyraz zamiaru zawarcia małżeństwa, to jest to w rzeczy samej zawarcie umowy cywilnej i dlatego taki pierścionek wkładamy wybrance na palec prawej ręki. Z chwilą zawarcia małżeństwa umowa zaręczyn zostaje dopełniona, więc pierścionek należy przełożyć na palec lewej ręki (uczucie pozostaje, więc biżuterię nosimy po stronie "od serca“).

Obrączka ślubna

Małżeństwo to związek uczuciowy, ale jednocześnie związek uznawany przez prawo. Wydaje się zresztą, że z punktu widzenia społeczeństwa i historii ten drugi aspekt jest istotniejszy. To z tego powodu obrączkę powinno się nosić na palcu prawej ręki, a nie lewej. Prawej, czyli "urzędowej“, a nie "uczuciowej“. Na palec lewej ręki przekładają obrączki wdowcy i wdowy po śmierci współmałżonka. Wtedy to już wyłącznie symbol uczuć.

Trzeba jednak w tym miejscu powiedzieć, że zwyczaj ten nieco się różni w zależności od kraju i kontynentu. Na prawej ręce, podobnie jak Polacy, obrączki noszą mieszkańcy Niemiec, Rosji, Austrii i Japonii, a także Żydzi. Na lewej ręce obrączkę noszą Anglosasi, Skandynawowie, Włosi, Hiszpanie, Francuzi i Egipcjanie.

Na którym palcu?

Jeśli chodzi o pierścionki zaręczynowe i obrączki, tym najbardziej "uprzywilejowanym“ palcem jest serdeczny. Z kolei posiadacze sygnetów rodowych noszą je na małym palcu, bo tak w przeszłości najwygodniej odciskało się pieczęć.

Bardzo ciekawy rozdział o zasadach noszenia pierścieni i obrączek znajduje się w książce Adama Granville’a "Gentleman“.