Okobus, czyli mobilny zestaw do diagnostyki dna oka dotarł do Lublina. Wkrótce wyruszy w teren, ale wcześniej trzeba przeszkolić techników i pielęgniarki.

W busie zainstalowano najwyższej klasy kamerę okulistyczną. Badanie jest przede wszystkim ukierunkowane na wczesną diagnostykę cukrzycowego obrzęku plamki, który nieleczony prowadzi do nieodwracalnej ślepoty. Wcześnie wykryte, pozwala na życie długimi latami bez problemów, pod warunkiem przyjmowania odpowiedniego leczenia.  

Lubelska Katedra i Klinika Okulistyki Ogólnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie pod kierownictwem  profesora Roberta Rejdaka, nawiązała współpracę z lekarzami z Porozumienia Zielonogórskiego. To ich przychodnie w regionie będzie odwiedzał Okobus. Lekarze rodzinni będą zapraszać na badania swoich pacjentów z cukrzycą oraz innymi zaburzeniami wchłaniania glukozy. 

W programie chodzi o to, żeby wyłapać ja największą liczbę osób, u których może się pojawić cukrzycowy obrzęk plamki żółtej. Niestety, często zgłaszają się do okulisty dopiero wtedy, gdy znacznie pogorszy się wzrok. Wtedy jest za późno na sluteczne leczenie.   

Projekt "Okobus" powstał przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Cyfryzacji w wysokości 5,5 mln zł. 

Trwają prace nad systemem sztucznej inteligenci, który po wykonaniu zdjęcia w Okobusie będzie wstępnie automatycznie analizował zdjęcie, wyłapując charakterystyczne symptomy chorobowe. Po ich wykryciu wynik będzie weryfikowany przez okulistę.