Czy przypadkowe odkrycie polskich i amerykańskich naukowców doprowadzi do rewolucji w pakowaniu żywności? Chemicy z Case Western University w Cleveland i łódzkiego Centrum Badań Molekularnych i Makromolekularnych PAN stworzyli folię, która sto razy lepiej niż dotychczas chroni produkty żywnościowe przed dostępem gazów w tym pary wodnej.

O szczególnych własnościach folii decyduje politlenek etylenu. Naukowcy ze zdumieniem odkryli, że bardzo cienkie warstwy tego polimeru krystalizują w dwóch płaszczyznach w taki sposób, że są bardzo słabo przepuszczalne dla gazów. W ten sposób cieńsza warstwa okazała się bardziej szczelna, niż dotąd stosowana grubsza. Co więcej, można złożyć ze sobą wiele takich warstw i to stanowi już znakomitą ochronę. Dzięki niej są szanse na bezpieczne przechowywanie artykułów żywnościowych i leków przez znacznie dłuższy czas niż dotychczas. To kolejny sukces nanotechnologii, która ułatwiając przewożenie żywności może pomóc na przykład w walce z głodem. Naukowcy nie wykluczają zastosowań nowego materiału także w innych dziedzinach, na przykład elektronice.