FK Horizont Turnovo - macedoński klub z miejscowości liczącej zaledwie tysiąc mieszkańców ciągle liczy się w walce o mistrzostwo kraju. Klub z tak małej miejscowości jeszcze z takiego sukcesu się nie cieszył. Nie tylko w Macedonii, ale w całej Europie.

Piłkarze z Turnova walczą o tytuł z dwoma drużynami ze Skopje - Metalurgsem i Vardarem - te nazwy kibice futbolu powinni kojarzyć, ale Horizont to zupełnie inna sprawa. Zespół z Turnova swoje mecze rozgrywa na stadionie w sąsiedniej miejscowości, który może pomieścić półtora tysiąca fanów, czyli nawet więcej niż całą wioskę. Niestety specyfika macedońskiego życia nie pozwala wszystkim mieszkańcom Turnova na oglądanie meczów na żywo.

Ktoś musi zostać, bo w przeciwnym razie domy we wsi zostałyby okradzione - przyznają z rozbrajającą szczerością kibice z Turnova. Jeśli malutki klub awansuje w końcu do europejskich pucharów może trafi w nich na jakiś polski klub? U nas swojego czasu też maluczkich nie brakowało.

U nas pomysły na kluby w małych miejscowościach przeważnie kończyły się klapą. Zacznijmy może od lat 90-tych i Miliardera Pniewy (ponad 7 tysięcy mieszkańców). Klub przez dwa sezony dzielnie radził sobie w Ekstraklasie, by później przenieść się do Tychów i tyle go widzieli.

Ciężarów wielkiej piłki nie potrafiły w końcu utrzymać i Wronki (ponad 11 tysięcy mieszkańców) - Amica w końcu połączyła się z Lechem Poznań, ale wcześniej święciła triumfy - europejskie puchary, podium w ligowej tabeli, nawet mecze kadry. We Wronkach mieli swoje pięć minut.

Podobnie w Grodzisku Wielkopolskim (14 tysięcy mieszkańców). Klub przeniósł się w końcu do Warszawy, by przejąć miejsce Polonii, ale wcześniej dużo się działo w tej małej wielkopolskiej miejscowości. Sukcesy w pucharach - jak pamiętne zwycięstwo z Manchesterem City, dwa wicemistrzostwa Polski, dwa krajowe puchary.

Teraz na zapleczu Ekstraklasy gra Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Liczba mieszkańców - nieco ponad 700. Miejsce w tabeli? Na razie pierwsze. Dwa "oczka" przewagi nad Cracovią i trzy nad Flotą Świnoujście. Czy za kilka miesięcy mieszkańcy Niecieczy będą żyć meczami z Legią, Lechem, Śląskiem i Wisłą? W przeciwieństwie do niektórych wymienionych wcześniej drużyn za tą przemawia historia, bo w piłkę w Niecieczy grają od 1922 roku.