AC Milan i Juventus Turyn to dwie drużyny, które od lat dominują we włoskie Serie A. Dość powiedzieć, że po raz ostatni oba te zespoły znalazły się poza ligowym podium grubo ponad 20 lat temu. W ostatnich 10 latach "Juve" i Milan wygrywały ligę dwukrotnie. Wieczorem powalczą ze sobą po raz kolejny.

Lider rozgrywek,Juventus, przyjeżdża do Mediolanu. We Włoszech to zawsze piłkarskie święto. Jeśli przyjrzymy się jednak ligowej tabeli, to spotkanie trudno uznać za szlagier. Juventus w 13 meczach zdobył 32 punkty, strzelił 29 bramek. Milan wywalczył ponad dwa razy mniej punktów (15), piłkarze rossoneri strzelili 20 goli, ale stracili dwa razy więcej od "Juve" - 18. Na wyjazdach lider rozgrywek radzi sobie na razie znakomicie. 5 meczów wygrał i 1 zremisował. Z kolei Milan u siebie jest bardzo gościnny. Wygrał 2 razy, raz zremisował a przegrał aż trzy spotkania.

W minionym tygodniu oba kluby wygrały ważne mecze w Lidze Mistrzów. Szerszym echem w Europie odbiło się jednak zwycięstwo Juventusu, który pokonał pewnie 3:0 Chelsea Londyn, z kolei Milan wygrał 3:1 z Anderlechtem Bruksela. W tym meczu urazu nabawił się Brazylijczyk Pato i jego występ w wieczornym meczu jest wykluczony. Z kolei Massimo Ambrosini trenował w piątek indywidualnie i wszystko wskazuje na to, że Włoch nie znajdzie się w meczowej "osiemnastce". W ekipie mistrzów Włoch nastroje są lepsze, aczkolwiek trener Antonio Conte być może będzie musiał zestawić nowy blok defensywny. Giorgio Chiellini nabawił się urazu łydki i nie dokończył spotkania z Chelsea, a Leonardo Bonucci zachorował na grypą. Występ obu stoperów jest możliwy, aczkolwiek mało prawdopodobny.

W Serie A obie drużyny spotykały się dotychczas 154 razy. Lepszym bilansem może pochwalić się "Stara Dama", która wygrywała 53 mecze, podczas gdy Milan triumfował w 47. Pozostałe 54 zakończyły się remisami. Media donoszą, że oba kluby powalczą niebawem także na transferowym rynku. Podobno drużyny z Turynu i Mediolanu są zainteresowane obrońcą Atalanty Bergamo Federico Peluso. Zawodnik jest wyceniany na ok. 5 milionów euro.