Rusza Tour de France. Na starcie stanie 198 kolarzy, w tym trzech Polaków: Sylwester Szmyd, Maciej Paterski i Maciej Bodnar. Głównym faworytem wyścigu jest Hiszpan Alberto Contador. Sprawa jego pozytywnej kontroli antydopingowej wciąż wzbudza wiele emocji. Po zakończeniu "Wielkiej Pętli" zajmie się nią Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu.

Contador został wygwizdany przez kibiców podczas prezentacji uczestników Tour de France w antycznym amfiteatrze w Puy-du-Fou. Kilka minut wcześniej publiczność przyjęła gromkimi brawami jego najgroźniejszego rywala - Luksemburczyka Andy'ego Schlecka.

Contador, trzykrotny zwycięzca Tour de France (2007, 2009, 2010), miał przed rokiem w tym wyścigu pozytywny wynik kontroli antydopingowej. Nie poniósł jednak konsekwencji, ale jego sprawa będzie rozpatrywana przez Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu już po zakończeniu "Wielkiej Pętli".

Wyścig rozpocznie się na szosie Passage du Gois, łączącej wyspę Noirmoutier z kontynentem. Do Wandei, historycznej krainy w zachodniej Francji, wyścig powrócił po sześcioletniej przerwie. Pierwszy etap liczy 191,5 km i zakończy się na słynnym wzniesieniu Mont des Alouettes.

W przeddzień startu przeprowadzono błyskawiczny sondaż wśród dyrektorów sportowych wszystkich 22 ekip. Ogromna większość uważa, że po raz czwarty wyścig wygra Contador. Dwa głosy otrzymał Schleck, a jeden - Australijczyk Cadel Evans.

98. edycja Tour de France składa się z 21 odcinków o łącznej długości ponad 3 400 kilometrów. Wyścig zakończy się 24 lipca w Paryżu.