Awans do Ekstraklasy był historycznym sukcesem dla piłkarek Tarnovii Tarnów. Teraz włożony w to trud, lata treningów i wyrzeczeń może pójść na marne. Wszystko przez kontrowersyjną decyzję zarządu klubu, który postanowił zlikwidować drużynę kobiecą. Powód to „rosnące koszty funkcjonowania oraz brak osiągnięcia zakładanych wyników sportowych” – napisano w oświadczeniu podpisanym przez prezes Tarnovii, Magdalenę Pasek. Pytanie czy kwestie sportowe można oceniać w połowie sezonu, zwłaszcza gdy drużyna zajmuje miejsce w tabeli, które zapewnia utrzymanie?

Decyzja o likwidacji drużyny, która dopiero co odniosła historyczny sukces postawiła środowisko sportowe w Tarnowie na nogi, ponieważ wycofanie z rozgrywek, o których marzyły piłkarki Tarnovii oraz kibice, jawi się jako najgorsze rozwiązanie problemu. Tego samego zdania jest również Polski Związek Piłki Nożnej, który otrzymał wniosek w tej sprawie adresowany do Cezarego Kuleszy. Piłkarska centrala przekonuje jednak, że wierzy w poukładanie kwestii organizacyjnych w klubie. Na zmianę decyzji jest jeszcze około 2 miesięcy.

Zaczęło się od krótkiej rozmowy prezes Tarnovii Magdaleny Pasek z drużyną, podczas której ogłosiła decyzję rady nadzorczej o zakończeniu działalności sportowej sekcji kobiet. Następnie opublikowano oświadczenie, w którym próbowano tłumaczyć tę decyzję. Jednym z argumentów jest działanie dla dobra klubu "taki ruch ma na celu utrzymanie działalności klubu, który ponownie zamierza skupić swoją działalność na szkoleniu dzieci i młodzieży" - czytamy w oświadczeniu.

Tego samego dnia piłkarki postanowiły walczyć. "Otrzymujemy taką wiadomość, a jedynym wyjaśnieniem jest brak środków finansowych i NASZA POSTAWA. Nikt z Zarządu klubu nie podjął próby nawet rozmowy z nami, nikt nie pytał o pomysły na obecną sytuację, nikt nie szukał próby rozwiązania tej sytuacji. Po prostu nikt nie chciał. Usłyszałyśmy jedynie, że drużyna zostaje wycofana i nie ma opcji wstrzymania się z tą decyzją ani chwili. Tym bardziej dziwna jest to sytuacja i niezrozumiała, że głównym powodem wycofania zespołu jest brak środków finansowych na funkcjonowanie tej drużyny. A tak naprawdę dopiero za miesiąc będzie można powiedzieć jakie środki z dotacji na zespół przeznaczy miasto Tarnów, ale widocznie włodarze klubu i tak już wiedzą, że będą one nie wystarczające" - czytamy na profilu drużyny w mediach społecznościowych.

Zaskoczenia nie kryją także władze miasta. Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela wystosował oficjalne pismo do prezes MKS Tarnovii Magdaleny Pasek. Zażądał wyjaśnień i przekazania dokumentów, m.in. sprawozdań finansowych. Magistrat poinformował także o wysokości dotacji jaką otrzymał klub w tym roku. To 288 tysięcy złotych i była to druga pod względem wielkości kwota dla klubu sportowego w mieście.

Przedstawiciele władz Tarnowa spotkali się z czteroosobową reprezentacją drużyny aby dowiedzieć się co spowodowało tak dramatyczną w skutkach decyzję. Na tym spotkaniu piłkarki dowiedziały się m.in. o propozycji miasta, która zakładałaby udostępnienie stadionu przy ul. Piłsudskiego, złożonej przed sezonem, a z której klub nie chciał skorzystać. Piłkarki przekonywały też, że sytuacja finansowa w Tarnovii nie była w ostatnim czasie łatwa, ale wyraźnie lepsza niż w poprzednich latach.

Tarnovia w środę odpowiedziała na pismo magistratu... znów oświadczeniem. Prezes klubu tym razem twierdzi, że miejska dotacja jest niewystarczająca do utrzymania ekstraligowej drużyny w sezonie rozgrywkowym. Podkreśla jednak, że pomimo mizerii finansowej, władze klubu działają w sposób odpowiedzialny i klub nie ma zaległości finansowych, a szkolenie dzieci i młodzieży, czyli podstawowa działalność, jest niezagrożona. Pani Prezes nie chciała zabrać głosu w tej sprawie. Otrzymaliśmy tylko SMS-a, w którym Magdalena Pasek informuje, że sprawa jest dynamiczna i w każdej chwili może ulec zmianie.


Jakie są szanse na ocalenie zespołu? W środowisku piłkarskim Tarnowa mówi się, że w grę wchodzi przejęcie przez inną wiodącą w regionie drużynę o ustabilizowanej sytuacji organizacyjno-finansowej lub zaangażowanie się finansowe jednego z biznesmenów z powiatu tarnowskiego. Drużyna Tarnovii Tarnów po 11 kolejkach Ekstraligi kobiet jest z 9 punktami na 10. miejscu w tabeli, gwarantującym utrzymanie.

Opracowanie: