Tablica upamiętniająca Tadeusza „Teddy’ego" Pietrzykowskiego, pięściarza, żołnierza Wojska Polskiego, więźnia niemieckich obozów, w tym Auschwitz, trenera i nauczyciela wychowania fizycznego, została odsłonięta w budynku bielskiej szkoły podstawowej nr 33.

Inskrypcja na tablicy, umieszczona pod godłem narodowym i zdjęciem Tadeusza Pietrzykowskiego, przypomina o jego dokonaniach, także o walkach pięściarskich stoczonych z Niemcami w obozach koncentracyjnych. Dzięki zwycięstwom na obozowych ringach niósł współwięźniom pomoc i nadzieję - przypomniano.

W uroczystości odsłonięcia uczestniczyli między innymi członkowie rodziny Pietrzykowskiego.

Podczas uroczystości zobaczyć można było między innym wystawę przygotowaną przez młodzież oraz pedagogów, która poświęcona została Tadeuszowi Pietrzykowskiemu, który w okresie powojennym był między innymi nauczycielem w nieistniejącej już dzisiaj Szkole Podstawowej nr 12. Jej budynek należy do szkoły nr 33 - powiedziała Monika Kobylańska z katowickiego oddziału IPN.

Tadeusz Pietrzykowski urodził się 8 kwietnia 1917 roku w Warszawie. Przed wojną był pięściarzem. W 1939 roku zdał maturę. Po wybuchu wojny, jako podchorąży walczył w obronie Warszawy. Później, wiosną 1940 roku, próbował przedostać się do Francji, by wstąpić tam do polskiego wojska. Został zatrzymany przez Węgrów i przekazany Niemcom.

Pietrzykowski został deportowany w pierwszym transporcie polskich więźniów do tworzonego przez Niemców obozu Auschwitz, gdzie był zmuszony do bokserskich pojedynków na obozowych ringach. Stoczone z Niemcami - wyłącznie zwycięskie walki - przynosiły współwięźniom pomoc i dawały nadzieję na wolność. Za drutami związał się z konspiracją organizowaną przez rtm. Witolda Pileckiego.

"Teddy" w 1943 roku został przeniesiony do obozu Neuengamme, gdzie również stawał na ringu. Wyzwolenia doczekał 15 kwietnia 1945 roku w KL Bergen-Belsen.

Po wojnie był jednym ze świadków w procesie komendanta Auschwitz Rudolfa Hoessa. Został nauczycielem. Mieszkał w Warszawie, skąd wyjechał do Nowego Targu, a potem w 1962 roku do Bielska-Białej, gdzie osiadł na stałe. Zmarł 17 kwietnia 1991 roku. Spoczywa na cmentarzu parafii Opatrzności Bożej.