Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku zabójstwa dwóch dziewczynek w Kobylej Górze - poinformował prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Ciała 9- i 13-latki znalazł wczoraj ich ojciec. W domu była także ich matka. Kobieta była nieprzytomna.

Postępowanie prowadzone jest w kierunku podejrzenia popełnienia przestępstwa zabójstwa. W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok - mówi prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Według nieoficjalnych informacji dziennikarza RMF FM Beniamina Piłata, śledczy nie wykluczają, że dziewczynki zabiła matka, a potem próbowała popełnić samobójstwo.

Jak ustalili dziennikarze RMF FM, wczoraj około godziny 12:30 47-letni mężczyzna wrócił z pracy do domu w Kobylej Górze. Nie mógł dostać się do środka budynku, więc wybił szybę w oknie. 

Po wejściu do domu, w jednym z pokoi znalazł zwłoki 13-letniej córki. Dziewczynka miała ranę ciętą szyi. W kolejnym pomieszczeniu leżało ciało drugiej córki, w wieku 9 lat. Ona również miała ranę ciętą szyi.

W łazience mężczyzna znalazł swoją nieprzytomną 47-letnią żonę. Kobieta także miała ranę ciętą szyi.

Mężczyzna powiadomił o zdarzeniu ostrzeszowskie służby. Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowane są trzy osoby, dwie z nagłym zatrzymaniem krążenia - powiedział komendant straży pożarnej.

Ratownicy medyczni po przybyciu do domu w Kobylej Górze przystąpili do reanimacji. Po zakończeniu akcji ratowniczej stwierdzono śmierć dwóch dziewczynek. Ich matce udało się przywrócić czynności życiowe. Kobietę do szpitala zabrał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. W ciężkim stanie przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej w szpitalu w Kaliszu. 

Małżeństwo ma jeszcze jedną córkę, w wieku 18 lat, która przebywała w szkole w momencie zdarzenia.