Wielkopolski wydział Prokuratury Krajowej skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 16 osobom. Zarzucił im nielegalny przemyt co najmniej 1420 ton tytoniu oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Według śledczych działalność grupy spowodowała uszczuplenia podatkowe na 667 milionów złotych.

Akt oskarżenia przeciwko 16 osobom został skierowany do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze. Prokurator zarzucił oskarżonym popełnienie przestępstw karnoskarbowych, w tym pięciu osobom udział w zorganizowanej grupie przestępczej - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Według ustaleń śledczych grupa Polaków zamieszkałych w woj. lubuskim, co najmniej od maja 2018 roku importowała znaczne ilości suszu tytoniowego z dwóch oficjalnie działających firm bułgarskich. Towar przemieszczany był następnie do magazynów kontrolowanych przez członków grupy, położonych na terenie Saksonii w Niemczech, bezpośrednio w pasie przygranicznym z Polską - przekazała PK.

Działalność przestępczą członkowie grupy prowadzili za pośrednictwem podmiotów gospodarczych zarejestrowanych w Czechach oraz Republiki Federalnej Niemiec. Następnie susz ten transferowany był w ukryty sposób na teren Polski i wykorzystywany jako surowiec do produkcji papierosów przez inne grupy przestępcze w prowadzonych nielegalnie wytwórniach - tłumaczyła PK.

Grupa przestępcza kontrolowała zagraniczne firmy

Jak ustalił prokurator, zagraniczne firmy wykorzystywane w procederze były pod kontrolą członków grupy przestępczej, która organizowała transport tych produktów do Niemiec i dystrybucję na teren kraju. Oskarżeni koordynowali rozliczenia finansowe wykorzystując do tego celu rachunki rozliczeniowe prowadzone dla zidentyfikowanych podmiotów zagranicznych w polskich placówkach bankowych. Mechanizm zastosowany przez członków tej grupy bazował między innymi na wykorzystywaniu różnic w opodatkowaniu suszu tytoniowego występujących na terenie państw unijnych - zaznaczyła PK.

Z ustaleń śledztwa wynika, że pod kontrolą członków grupy pozostawała zarejestrowana w Czechach spółka, której statutowa siedziba mieściła się pod tzw. wirtualnym adresem, gdzie faktycznie nie rezydowała żadna z osób odpowiedzialnych za prowadzenie spraw tego podmiotu. Na terenie Czech nie odbywała się faktycznie żadna działalność gospodarcza. Cała aktywność gospodarcza polegała na dokonywaniu, od maja 2018 roku zakupów znacznej ilości suszu tytoniowego od dwóch bułgarskich podmiotów mających siedzibę w Sofii - podała PK.

Śledczy ustalili, że członkowie grupy od maja 2018 roku do momentu zatrzymania podejrzanych 7 lipca 2020 roku susz tytoniowy przechowywany w magazynie w Niemczech przemycali do Polski bez uiszczenia należności wynikających z podatku akcyzowego. W sumie co najmniej 1420 ton suszu tytoniu. Co skutkowało powstaniem zaległości podatkowych w łącznej wysokości ponad 667 milionów złotych - wskazała PK.

"Dzięki współpracy z funkcjonariuszami niemieckiej służby celnej przejęto 5 ton suszu tytoniowego w Niemczech, który był przygotowany do transferu do Polski" - dodała PK.

Śledztwo w tej sprawie prowadził Wielkopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu wspólnie ze Strażą Graniczną oraz innymi służbami.

Za zarzucane w akcie oskarżenia czyny może grozić do 10 lat więzienia.