Dokładnie 3854 uczniów ze stolicy Wielkopolski nie zakwalifikowało się w tym roku szkolnym do żadnej z wybranych przez siebie placówek ponadpodstawowych podczas pierwszej rekrutacji. Miasto uruchomiło rekrutację uzupełniającą, ale i ona nie rozwiązała tego problemu w pełni. Miejsca nie ma nadal 1200 uczniów.

Wydział oświaty zniósł limity uczniów w klasach. Teraz może ich być nawet ponad 30. W szkołach ponadpodstawowych nadal brakuje jednak miejsca dla kilkuset uczniów. Nie pomogło też otwarcie nowych oddziałów. Miasto zapewnia jednak, że sprawa nie jest zakończona, a każdy uczeń znajdzie jeszcze miejsce w szkole.

Sytuacja  związana z rekrutacją do szkół ponadpodstawowych w naszym kraju jest trudna, ma to odzwierciedlenie także w Poznaniu - zaznacza Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty UMP. "Zrozumiałe jest zdenerwowanie rodziców oraz uczniów. Miasto zrobiło więcej niż mogło, celem rozwiązania zaistniałego problemu" - czytamy w komunikacie na stronach miasta.

Dzieci, które nie zostały przyjęte do żadnej szkoły oraz ich rodzice mogą w piątek 2 września i w poniedziałek 5 września w g. 9.00-12.00 przyjść do Wydziału Oświaty przy ul. Libelta. Tam otrzymają informacje oraz wsparcie w przyjęciu do szkoły ponadpodstawowej.


Opracowanie: