​Był zawodowym kierowcą. Miał dziewięć kategorii prawa jazdy. Był w trakcie kursu motocyklowego. Mimo braku uprawnień prowadził jednoślad. Zabił pieszą. Wyrok - 4 lata więzienia. To historia jednego z osadzonych w areszcie śledczym w Lublinie. Dziś opowiedział ją w ramach nowego programu edukacyjnego "Szanuj zasady, chroń życie". To projekt GITD realizowany we współpracy ze Służbą Więzienną. Lekcje odbywają się za więziennymi kratami.

Uczestnikami lekcji za kratami byli uczniowie klas maturalnych z VI Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie. Nie ukrywali, że spotkanie twarzą w twarz z osadzonym wywarło na nich kolosalne wrażenie. Znaczna część z nich posiada prawo jazdy, inni mają w planach.

Większość określeń, które padały po lekcji to "przestroga" i "zimny prysznic".

I takie jest założenie projektu, żeby o konsekwencjach mówili ci, którzy odsiadują wyroki za spowodowanie chociażby wypadków drogowych. 

Spotkania edukacyjne mają się odbywać w jednostkach penitencjarnych w całym kraju. Uczestniczyć w nich mają osoby skazane za przestępstwa drogowe - spowodowanie wypadku drogowego, którego następstwem jest śmierć, spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, a także prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego.

"Świadectwo" skazanego ma skłonić do refleksji i przestrzec młodych lub przyszłych kierowców przed nieodpowiedzialnym zachowaniem, którego konsekwencje ponoszą ofiary wypadków i ich najbliżsi, ale również sprawcy i ich rodziny.

Oprócz spotkania z osadzonym swoją lekcję na temat bezpieczeństwa przygotowała Inspekcja Transportu Drogowego. Informacje uzupełniono materiałami filmowymi ze zdarzeń drogowych, w tym zarejestrowanych przez system CANRD.

Opracowanie: