Jeśli doszło do uszkodzenia nerwów, rekonwalescencja Roberta Kubicy może potrwać od pół roku do nawet dwóch lat - przewiduje prezes Europejskiego Stowarzyszenia Chirurgów Ręki (FESUM) Philippe Bellemere. Proces regeneracji nerwów postępuje w najlepszym wypadku w tempie milimetra dziennie - powiedział Bellemere.

Jeśli zostały uszkodzone mięśnie, a lekarze mówią, że tak, może to zabrać trochę więcej czasu, ale tylko trochę więcej - dodał.

26-letni Kubica doznał poważnych obrażeń w niedzielę w wypadku na trasie rajdu samochodowego Ronde di Andora w Ligurii. Prowadzona przez niego Skoda Fabia S2000 wypadła z trasy i z dużą prędkością uderzyła w barierkę przy drodze. By wydostać kierowcę z wraku, ratownicy musieli rozcinać karoserię. Polak został zaintubowany i przewieziony helikopterem do szpitala w Pietra Ligure. Bez szwanku wyszedł z wypadku pilot Jakub Gerber.

Po siedmiogodzinnej operacji w niedzielę polski kierowca Formuły 1 do poniedziałkowego poranka utrzymywany był w stanie sztucznej śpiączki. Po przebudzeniu wykonał małe ruchy i reagował na bodźce zewnętrzne. Konieczne będą następne zabiegi chirurgiczne.