W niedzielę 12 lipca odbędzie się II tura wyborów prezydenckich 2020. Spośród 11 kandydatów z I tury – do kolejnej przeszli dwaj: urzędujący prezydent Andrzej Duda, który 28 czerwca uzyskał 43,5 proc. poparcia oraz obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, na którego głos oddało 30,46 proc. wyborców. Kim są i jakie mają programy? Sylwetki kandydatów na prezydenta w wyborach 2020 znajdziesz z naszym zestawieniu, przygotowanym przez dziennikarzy RMF FM.

12 lipca Polacy ponownie pójdą do urn wyborczych, by oddać swój głos. W II turze wyborów prezydenckich znaleźli się Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski.  

Kim są kandydaci? Jakie są ich obietnice i program wyborczy?

Andrzej Duda - obecny Prezydent RP, bezpartyjny. 48 lat, wykształcenie wyższe prawnicze. Wybrane postulaty: utrzymanie 500 plus i innych programów społecznych, wprowadzenie zasiłku solidarnościowego dla osób, które straciły pracę na skutek pandemii koronawirusa; zakaz prywatyzacji służby zdrowia.

Rafał Trzaskowski - kandydat Koalicji Obywatelskiej. 48 lat, wykształcenie wyższe politologicznie, urzędujący prezydent Warszawy. Wybrane postulaty: wprowadzenie związków partnerskich, wprowadzenie karty LGBT na terenie całego kraju, 6 proc. PKB na służbę zdrowia.

Program społeczny:

Utrzymanie wszystkich programów społecznych, Fundusz Medyczny oraz Dodatek Solidarnościowy. To oferta społeczna Andrzeja Dudy. Obecnie urzędujący prezydent oferuje Dodatek Solidarnościowy dla osób najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa, ale nigdzie nie wyjaśnia, kto i ile miałby dostać. Złożył za to propozycję pracy zdalnej już na  stałe, a nie tylko w czasach pandemii.

Rafał Trzaskowski nie mógł konkurować z Andrzejem Dudą na wielkie programy społeczne, bo najpierw musiał zapewniać, że przekonał się do 500 plus, 13. emerytury i nie chce likwidować programów PiS. W swoim programie mówił o darmowych żłobkach i przedszkolach oraz zapowiadał powrót do finansowania in vitro. Zapewniał też, że nigdy nie podpisze ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne. 

Materiał Mariusza Piekarskiego:


Program gospodarczy

Program gospodarczy Andrzeja Dudy to przede wszystkim kontynuacja. Walczący o reelekcję prezydent głównie mówi o utrzymaniu zdobyczy dobrej zmiany. Na kolejne 5 lat obiecuje stabilność. Zapewnia, że utrzyma programy takie jak 500 złotych na każde dziecko. Obiecuje, że nie zgodzi się na ewentualną podwyżkę wieku emerytalnego. Mówi także o podnoszeniu płacy minimalnej i zasiłku dla bezrobotnych. Nowością w programie Andrzeja Dudy jest zapowiedź blokowania podwyżek podatków - coś co w poprzednich latach się nie udało.

Rafał Trzaskowski składa najkosztowniejsze obietnice. Mocno przelicytował Andrzeja Dudę proponując obietnice warte 40 miliardów złotych. Proponuje coś na kształt podniesienia kwoty wolnej do 8 tysięcy złotych, ale nie dla wszystkich. Założenie Trzaskowskiego jest takie, że roczne dochody do wysokości 30 tysięcy złotych byłyby zupełnie zwolnione z PIT-u. Druga propozycja jest taka, że za każde urodzone dziecko kobietom przysługiwałby dodatek do emerytury - po 200 złotych miesięcznie. Razem to kosztuje 40 miliardów rocznie - czyli mniej więcej tyle ile program 500 plus. Poza tym Trzaskowski mgliście mówi o możliwości obniżenia podatków: VAT-u, PIT-u i na paliwa. Zapowiada też weto podatkowe, czyli blokowanie podwyżek podatków oraz bliżej nieokreśloną pomoc dla frankowiczów.

Materiał Krzysztofa Berendy:

Polityka zagraniczna:

Zdecydowanie najbardziej charakterystycznym elementem kampanii prezydenckiej dla Andrzeja Dudy była jego ostatnia wizyta w USA. Tam jak na dłoni widać było wsparcie Donalda Trumpa, który podczas wspólnej konferencji kilka razy powtarzał, że prezydent aktualny Polski na pewno doskonale poradzi sobie w nadchodzących wyborach.

Choć wątki amerykańskie - o których najgłośniej mówił Andrzej Duda - pojawiają się w kampanijnych wypowiedziach również kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego, to jednak bardziej patrzy on bliżej, czyli w stronę Europy.

Materiał Pawła Balinowskiego:

Sprawy światopoglądowe:

Spory w tej dziedzinie były jednym z filarów kampanii Andrzeja Dudy. Prezydent częściej mówił o sprawach światopoglądowych, niż kandydat KO Rafał Trzaskowski.

Materiał dziennikarza RMF FM Patryka Michalskiego:

Kwestie sportowe:

Andrzej Duda obiecał m.in. odbudowę stadionu Górnika Wałbrzych. W kampanię prezydenta włączył się  premier, który odwiedził ośrodek szkolenia w Białymstoku, zbudowany m.in dzięki rządowej pomocy. Przy okazji wywołał do tablicy Rafała Trzaskowskiego. Poszło o zrujnowany stadion Skry Warszawa.

W kampanii Rafała Trzaskowskiego nie znalazło się miejsce na sport.

Materiał Pawła Pawłowskiego:

Kwestia kultury:

Jeśli chodzi o sprawy dotyczące kultury, Andrzej Duda w swoim programie wyborczym nie poświęcił im żadnej uwagi.

Rafał Trzaskowski poświęcił kulturze kilka krótkich rozdziałów. Proponuje m.in. dla każdego do 21. roku życia bon o wartości 100 złotych. Można będzie wymienić go na bilet do kina, teatru czy na zakup książki. Obiecuje też zakończenie prac nad ustawą o statusie zawodowym artysty i więcej pieniędzy na kulturę w małych miejscowościach.

Na spotkaniach przedwyborczych Andrzej Duda jeśli mówił o kulturze to głównie o tej ludowej. Spotkał się kilka razy z zespołami ludowymi. Rafał Trzaskowski zwracał uwagę na trudną sytuację ludzi kultury w czasie pandemii i brak pomocy od państwa.

W swoim programie Rafał Trzaskowski zapowiada, że będzie aktywnie walczył z cenzurą w kulturze. Andrzej Duda też mówi o wolności, kilka dni temu ogłosił Kartę Wolności w Sieci. Obecny prezydent przekonuje, że obciążenie wszystkich smartfonów podatkiem na rzecz ZAiKS-u, który to ZAiKS dba o prawa autorskie twórców i artystów, byłoby niesprawiedliwe i konstytucyjnie wadliwe. Bo to, że ktoś korzysta ze smartfona nie oznacza, że korzysta z kultury.

Materiał Katarzyny Sobiechowskiej-Szuchty:

 

***

Najnowsze sondaże, przebieg kampanii wyborczej, opinie i komentarze dotyczące wyborów prezydenckich znajdziecie w naszym raporcie specjalnym.