Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył, że ukraińskie siły antyterrorystyczne całkowicie oczyściły we wtorek z terrorystów północ obwodu donieckiego na wschodzie kraju. Według najnowszych danych, w czasie całej operacji w obwodzie donieckim i ługańskim zginęło już 181 osób, a prawie 300 zostało rannych.

Według Turczynowa, zlikwidowano dziś najliczniejsze oddziały bojowników w obwodzie donieckim. Zniszczone zostały punkty oporu i obozy prorosyjskich separatystów.

Ukraińcy zajęli główne umocnienia rebeliantów w miejscowości Semeniwka i przejęli kontrolę nad prawie 30-tysięcznym miastem Krasnyj Łyman. Wojskowi rozpoczęli też blokadę granicy z Rosją w północnej i wschodniej części obwodu.

Rzecznik operacji przeciwko separatystom Władysław Sełezniow poinformował o dwóch zabitych i 42 rannych wojskowych podczas akcji w centrum sił separatystycznych w Słowiańsku. Wcześniej minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow podał, że antyterroryści prowadzą intensywny atak na pozycje bojowników.

Według Prokuratury Generalnej Ukrainy, 181 osób zginęło już w starciach między ukraińskimi siłami antyterrorystycznymi a prorosyjskimi separatystami w obwodach ługańskim i donieckim. Wśród nich jest 59 wojskowych - podał pełniący obowiązki prokuratora generalnego Ołeh Machnicki. Ranne zostały 293 osoby.

(MRod)