"Aby osiągnąć pokój, potrzebujemy trzech rzeczy: zawieszenia broni, wycofania wojsk rosyjskich oraz projektu „Ściana”" - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. Projekt tzw. "ściany bezpieczeństwa" ma uniemożliwić przekroczenie granicy Ukrainy z Federacją Rosyjską i tym samym zapewnić większe bezpieczeństwo w Europie.

Pokój musi być przywrócony, ale nie może on być oparty na planie rosyjskiego prezydenta, tylko na planie ukraińskiego prezydenta. Plan ten powinien być wspierany przez USA i UE - powiedział premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk podczas zebrania rządu.

Jaceniuk podkreślił, że nie ma żadnych wątpliwości, że Ukraina potrzebuje pokoju. Pokój musi zostać osiągnięty. Pytanie, jakim kosztem? Zbyt wiele poświęciliśmy tej wojnie rozpętanej przez Rosjan. Strat, które ponieśliśmy nie można policzyć, nie można wycenić. Jest to życie ludzi, którzy walczyli i nadal walczą za niepodległość naszego kraju - powiedział premier Ukrainy.

Jak podkreślił, aby osiągnąć pokój, muszą zostać zrealizowane trzy główne plany. Zawieszenie broni, wycofanie armii rosyjskiej, rosyjskich bandytów i terrorystów i odzyskanie kontroli na granicy - mówił Jaceniuk.

Premier Ukrainy podkreślił, że najbliższe spotkanie rządu będzie poświęcone rozważaniom na temat projektu rozwoju ochrony ukraińsko-rosyjskiej granicy, który ma być nazwany "Ściana".

Jaceniuk podkreślił, że jest to kwestia bezpieczeństwa nie tylko Ukrainy, ale także bezpieczeństwa w całej Europie. Zdajemy sobie sprawę, że jest to kosztowny projekt i dlatego, w ramach konferencji darczyńców i współpracy z Unią Europejską, po zatwierdzeniu tego projektu będziemy się odwoływać się do pomocy finansowej i technicznej w celu realizacji tego projektu - zaznaczył Jaceniuk.

"Ściana" składać się ma m.in. z rowu wypełnionego wodą, siatki pod napięciem oraz ustawionych co 20 kilometrów wież kontrolnych.

(acz)/www.kmu.gov.ua