"Z pociągu Eurocity relacji Berlin-Warszawa zniknął wagon" - alarmował w poniedziałek pan Adam, który podróżował składem z Niemiec do Polski. "Jesteśmy pasażerami Intercity EC 45 z Berlina do Warszawy. Ze składu podstawionego do Berlina zniknął wagon pierwszej klasy nr 272. Nikt nic nie wie" - napisał pan Adam na Gorącą Linię RMF FM.
Na dworcu w Berlinie okazało się, że brakuje całego składu pierwszej klasy na trasie Warszawa-Berlin, Berlin-Warszawa. Nikt nie potrafi udzielić informacji, dlaczego brakuje tego wagonu. Pasażerowie biegali od jednego wejścia do drugiego. Próbowali pytać niemiecką obsługę, która musi prowadzić polski pociąg do przejścia we Frankfurcie. Okazało się, że brakuje całego wagonu pierwszej klasy - czytamy w mailu nadesłanym na nasz adres.
Jak ustalił reporter RMF FM, wagon powinien być w Berlinie. To strona niemiecka odpowiada za zestawienie składu ekspresu, gdy ten wyjeżdża z Berlina, i odwrotnie - PKP Intercity, gdy pociąg rusza z Warszawy.
Sprawa jest o tyle tajemnicza, że był to już drugi dzień z rzędu, gdy ekspres Berlin-Warszawa przyjeżdżał do Polski bez "jedynki". Wagony klasy pierwszej to wagony niemieckiego partnera, ale akurat ten konkretny jest polski. W niedzielę skład też przyjechał bez pierwszej klasy, więc dostawiono w Warszawie polską "jedynkę". I teraz Niemcy nam jej nie oddali.
Szukamy, szukamy i pytamy naszego partnera, co się dzieje z tym wagonem - powiedziała reporterowi RMF FM Beata Czemerajda, rzeczniczka PKP Intercity.
Ważna informacja dla pasażerów z biletem na nieistniejący wagon: reklamacje można składać zarówno w kasach niemieckich, jak i polskich. PKP zamierza jednak przesyłać roszczenia do Berlina.
Informacje o problemach w trakcie podróży, zdjęcia i filmy możesz przysyłać na Gorącą Linię: MMS: 600 700 800, e-mail: fakty@rmf.fm lub za pomocą formularza na stronie www.
